Człowiek jest wiel­ki nie przez to, co po­siada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.
Jan Paweł II


"Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem."
Paulo Coelho "Alchemik"


poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Patatajanie

Hejooo!!!

Uwaga od razu ostrzegam dzisiaj dostaje na głowę. Oczywiście pozytywnie. Tak mnie dzisiaj waliło że masakra. Dobrze że nikt obcy tego nie widział, bo by mnie w psychiatryku zamknęli ;D

Więc tak:
Po południu przyjechała Agata, Sandra i ciocia. Przyjechały ponieważ stwierdziły że dzisiaj zapowiadają ostatni dzień w którym dopisuje pogoda na basen. Więc postanowiłam też wskoczyć. Tak ciepło mówię co mi tam ochłodzę się. No i wskoczyłam. Przez jakiś czas było spokojnie. Aż do pewnego momentu.
Postanowiłam sobie popatatajać. Mamy takiego dmuchanego jelonka. No i wsiadłam na niego.
Oto dowód jakby ktoś nie wierzył :)


I zaczęłam hasać i patatajać. Po całym basenie. Zaczęłam wariować i śpiewać jakbym na głowę dostała. Jakaś energia we mnie wstąpiła. Dobrze że pozytywna =)
A Sandra miała ubaw. Śmiała się jak nie wiem, zresztą nie tylko ona bo wszyscy tam obecni się chichrali. Mój Teodorek (bo tak go nazwałam) był bardzo dzielny. Znosił wszystkie moje hasania. I oczywiście wrzaski i śpiewania- tu brawa dla niego za odwagę. Po tym całym niesamowitym głupkowaniu, które trochę trwało nie byłam zmęczona tak od tego patatajowania jak od wszystkich słów wypowiedzianych. Gadałam głupoty, wszystko co mi tylko przychodziło do głopy, ale co z tego jeżeli to wszystko wyglądało i brzmiało idiotycznie. Ważne że było bardzo fajnie i zabawnie. A najważniejsze że wywołało śmiech u ludzi i u mnie oczywiście. Bo to jest najważniejsze, żeby sprawiać radość innym i sobie :-)

p.s. A tak na marginesie: na serio super się hasało. Polecam. Jest niesamowity ubaw ;D
      Ale nikt tego nie robi lepiej ode mnie. :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz