Człowiek jest wiel­ki nie przez to, co po­siada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.
Jan Paweł II


"Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem."
Paulo Coelho "Alchemik"


czwartek, 28 sierpnia 2014

Dlaczego 31 dni?

Ojć jak te wakacje szybko zleciały, jeszcze wczoraj mogłam się kłócić z wszystkimi, że to jeszcze nie koniec, jeszcze przecież zostało kilka dni... Jednak dotarło w końcu do mnie, iż został nam weekend. Mamy już prawie piątek, a w poniedziałek idziemy na podbój! Ludzie, tylko spokojnie, na tym świat się nie kończy. To tylko 10 miesięcy, to tylko kolejne dziesięć miesięcy, które musimy przeżyć. Każdy przez to przechodził, przechodzi lub będzie przechodził :) Hola, hola... Za niedługo mam 18 lat, a nauka jest obowiązkowa do 18 roku życia :) Nie chce nic sugerować, ale.... Rzucam szkołę :) Jeszcze miesiąc i już mnie tam nie ma :) Żarcik oczywiście!!! Mam swoje priorytety i coś bym jednak chciała osiągnąć :) W końcu po coś zostałam zesłana na ten dziwny świat, podobno każdy ma tu jakąś swoją misję, więc trwajmy, żyjmy i cieszmy się z tego co mamy. No i podziękujmy mądrym ludziom, którzy żyli dużo, dużo, dużo i jeszcze raz dużo lat przed nami, i którzy bardzo czcili swoich cesarzy i tak dalej. Albowiem nie wiem czy wiecie, ale to dzięki nim lipiec i sierpień mają po 31 dni, a co za tym idzie wakacje są dłuższe o jeden dzień :) Nie zastanawialiście się kiedyś dlaczego to właśnie tak jest, że te dwa miesiące, które leżą obok siebie mają po 31 dni, a wszystkie inne na przemian 30 i 31, oczywiście oprócz lutego, który ma 28, ale to też jest z tym wszystkim związane. Ja wam to wszystko skrupulatnie wyjaśnię. Jeżeli to prawda co czytałam to po śmierci Julka Cezara dla jego czci i tak dalej "podarowano" mu siódmy miesiąc roku, czyli lipiec, było to jeszcze przed naszą erą czterdziesty któryś rok, tego już tak dobrze nie pamiętam :) A później tak ktoś się odezwał i zadecydowali, aby kolejny miesiąc był dla Auguścika (Oktawiana Augusta - jakbyście nie skojarzyli :) ) No, a żeby nie było, że jest gorszy czy coś w tym stylu nie mógł mieć krótszego miesiąca, więc dodali mu jeden dzień. Tylko wtedy nie zgadzałby się rok, bo musiałby mieć o jeden dzień więcej, a więc obcięli luty i pozostało mu tylko 28 dni. Tak odo dzięki starożytnym ludziom mamy dłuższe wakacje :)
Dziękujemy!!! :D

1 komentarz: