Czajcie to:
Przecież to jest chore!! Taki ładny piesek. Po prostu brakuje mi słów. Ja bym nigdy tak nie mogła. Ten człowiek z tego samochodu nie miał serca, bo inaczej nie idzie tego wytłumaczyć. Ktoś kto zostawia psa na środku ulicy po czym odjeżdża, a na dodatek widzi w lusterkach że on biegnie za samochodem i nadal ma to gdzieś, jak dla mnie jest nikim. :-(
A co do psów, bym jutro musiała się z Rambem trochę pobawić :) Już dawno mu więcej czasu nie poświęciłam. To przez tą szkołę!!! ;///
A jeszcze co do psów. Jechałam autobusem do szkoły. Siedziałam z Sylwią akurat. Było to w Przybysławicach, bus zatrzymał się na przystanku a tam biegał pies. Ja wtedy próbowałam coś pochłonąć z zeszytu z PDG, bo to jakoś przed kartkówką było. A Sylwia do mnie: parz twój pies. A jak patrzę, faktycznie na maxa podobny do Rex'a. Tylko niestety on nie był mój. Mojego już nie ma :( Ale normalnie takie same kolory, tak samo chodził. Była jedna różnica ten był chudszy, a może tylko mocniej obcięty.
No i mi się stare czasy przypomniały. Więc wrzucam kilka fotek:
No i już mam nerwa. Kiedyś miałam tyle fajnych fotek z tymi dwoma skarbami, a teraz nie mogę ich znaleźć. :( Nie podobno że usunęłam. Koszmar ;(... TO jest nie możliwe!!
Ale jak kiedyś znajdę to wrzucę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz