Może moje życie nie jest zbytnio ciekawe, ale w niektórych momentach skomplikowane a czasami nawet beznadziejne...
Jednak są osoby, dla których warto żyć i dzięki którym w ogóle tu jestem.
To właśnie im dedykuję wszystkie poniższe słowa...
Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi. Jan Paweł II
"Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem." Paulo Coelho "Alchemik"
poniedziałek, 22 października 2012
Nie chce tak
Są takie dni w moim życiu, że siedzi coś we mnie i nie mam kompletnego pojęcia co to jest. A tak właściwie to, to jest nic. Taka ogromna pustka. Takie coś co pożera wszystko co mam, wszystkie radosne chwile. Na końcu zastają tylko te najgorsze. Te wszystkie smutki. A to wszystko się zbiera i zbiera. Wszystko razem. Układa się wszystko jak puzzle. Zbiera się w jeden worek. Napełnia i napełnia. Jest pełny ii.... buuummm... Pęka. Wtedy nie wiem co ze sobą zrobić. Zadaje sobie pytanie: czy warto jest dalej żyć? Czy jest po co? Czy jest dla kogo? Czy kogoś to w ogóle interesuje?
A najgorsze jest to że nikt nie odpowiada. Kompletna pustka, cisza.
Dzisiejszy dzień właśnie taki jest. Jestem, a jakby mnie nie było.
Zastanawiająca się nad własnym sensem istnienia. Czy w o ogóle gdzieś znajduje się ten sens?
Mam dosyć wszystkiego. Tego całego świata, tych niektórych ludzi którzy próbują udawać że im zależy, szkoda że nie widzą jak się pogrążają.
To jest bezsens.
Wszystko jest niczym.
A co jest w tym wszystkim głupie?
To że nie wiem z jakiego powodu to wszystko!!!
Beznadzieja... ;(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz