To był ostatni dzień, ostatni raz, ostatnia chwila...
Wiedziałam że będzie smutno, łzy się poleją, ale nie sądziłam że aż tak.
Cały występ nie wyszedł najgorzej. Prawda, że mogło być lepiej ale do końca nie zawaliliśmy i to się liczy. Cały występ ok. na ostatniej piosence łzy w oczach, ale dotrwałam. A jak zeszłyśmy to w ryk. Pyśka, Moniczka...- jak szkoła bez nich?? Ja jakoś tego nie widzę. A nauczyciele? Tak się na niektórych narzeka. A także mi ich będzie brakowało. Matematyka bez pani Moch... Historia i wos bez pani Świerblewskiej Geografia bez pani Niezgódki... WF bez pana Miczke... polski to przeżyje bo lekcje nie były aż takie fajne ale pani Trzeciak jest fajna może nie pod względem nauczania ale fajnie się z nią rozmawia o różnych rzeczach. Taka na luzie. No i na koniec oczywiście coś najważniejszego po pierwsze środa bez kółka dziennikarskiego to nie środa :(, a biblioteka bez najwspanialszej pani bibliotekarki jaką kiedykolwiek poznałam, to nie biblioteka. Ogólnie szkoła bez przyjaciół, bez osoby która rozumie cię jak mało kto, która jest gotowa przyjechać do ciebie w momencie "zagłady", która zadowala po prostu tym że jest to nie szkoła. Ok może i będą nowi ludzie, nowi nauczyciele ale już nie tacy to co najlepsze nie zdarza się dwa razy. Bo taka nauczycielka to rzadkość, człowiek z kryształu. Ale zawsze można znaleźć powód do odwiedzin- chyba :)
TO wróćmy jeszcze do pożegnań, chociaz ich nie znoszę. Zapomniałam dzisiaj o jednej nauczycielce- pani Świerblewskiej..może nie tak zapomniałam ale nie dostrzegłam jej nigdzie... pani Stefańska też tak szybo uciekła :( Ale mam nadzieje że jeszcze kiedyś się zobaczymy.
Na dzisiaj koniec bo taki smutny dzień dzisiaj... i nadal mi się chce płakać :(
Może moje życie nie jest zbytnio ciekawe, ale w niektórych momentach skomplikowane a czasami nawet beznadziejne... Jednak są osoby, dla których warto żyć i dzięki którym w ogóle tu jestem. To właśnie im dedykuję wszystkie poniższe słowa...
Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.
Jan Paweł II
Jan Paweł II
"Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem."
Paulo Coelho "Alchemik"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz