Co kilka dni wybieram się na swoją taką wyprawę w samotność. Heh... taki żarcik mały. Taka wyprawa na rolki. Wczoraj podczas takiej wyprawy doszło do przemyśleń i uznałam, że czas się zmienić i to uczynię. Ojć przepraszam, postaram się uczynić, bo nie będzie to łatwe. Cała rzecz w tym aby się starać. To nie będzie taka zwykła zmiana. TO będzie obrót o 180 stopni, może ktoś stwierdzi, że zmieniłam się na gorszę, ale ja będę to postrzegać inaczej. Czas pokaże co będzie dalej...
Wracając do wyprawy. Porównałam do siebie dwa wieczory. Ten słoneczny i ten deszczowy.
Oto kilka fotek z wczoraj:
No i mi cos nie wyszło. Chciałam dodać jeszcze fotki zrobione dawniej, ale niestety nie mam ich pod ręką. Ale nadrobię zaległości kiedyś indziej :)
Więc miłej niedzieli życzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz