Może i powiecie, że jestem dziwna, ale mi się naprawdę bardzo miło zrobiło i się troszkę tak jakby wzruszyłam. Byłam dzisiaj w Borowcu, bo Agata się przeprowadza i jej pomagaliśmy. Na końcu ciocia zrobiła kolację i wszyscy siedzieliśmy. Rozmawiamy, rozmawiamy i coś było że tata jutro ma jeszcze przyjechać, ciocia pytała Dawida czy go przywiezie, a ja że w razie W ja jeszcze jestem. No a ciocia, że wie... I że ja jestem jej drugą córką :) A Agata, że jej młodszą siostrą :) Tak mi się strasznie miło zrobiło :D Taka jest prawda, ja nie wiem co to by było za życie gdybym ich nie miała :) Mam jeszcze inne ciocie ale tylko teoretycznie, taką prawdziwą mam tylko jedną! Kuzynek też mam parę, ale tylko jedna jest moją siostrą ! :)
Czasami wystarczy się oglądnąć, bo masz tak wiele, tylko często tego nie dostrzegasz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz