Nic mi się nie chcę. To jest koszmarne, człowiek mógłby tyle rzecz zrobić a mu się nie chcę. Tylko leży ma łóżku słucha muzyki i wpatruje się w laptopa. Super... Pod jednym względem odpoczynek duszy i ciała, a pod drugim czas zmarnowany na nicnierobienie...
A co do muzyki:
Tak sobie wróciłam dzisiaj do przeszłości i otworzyłam archiwum gg. Co prawda już niedawno to zrobiłam, ale wtedy przeczytałam może jedną czy dwie rozmowy i to było tyle. Dzisiaj za to pochłonęło mnie to bardziej. no i tak znalazłam tą piosenkę, która kiedyś została mi przesłana. Jak tak patrzę na te niektóre rozmowy to zaczynam... a w ogóle nie. Nie będę o tym mówić. Jeszcze by ktoś pomyślał coś zupełnie innego niż mam na myśli ;) Więc najzwyczajniej w świecie przemilczę. ;D
A tak zmieniając temat...
Takie mam dziwne uczucie :) Z jednej strony chcę jutro iść do szkoły. Dziwne, bo w tym roku szkolnym chyba mi się to jeszcze nie zdarzyło. Wiem że może być fajnie, wiem że kogoś tam spotkam i to jest plus. Tylko że jest jeszcze druga strona i z tej strony mi się nie chce tam iść. Bo jak to już wiadomo kartkówki, nauczyciele będą na pewno pytać. Koszmar jednym słowem.
Dziwne chcieć ale nie chcieć. Tego jeszcze nie było... :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz