Teraz tak sobie myślę, że naprawdę przez bardzo długi okres mnie tu nie było. Pewnie was ciekawi, wiem przecież że nie ciekawi, ale łudzę się malutką nadzieją, że jednak ciekawi, co się działo ciekawego :)
Otóż już wszystkiego nie pamiętam :) Jednak pamiętam, że od jutra zaczynają mi się próbne matury. Z jednej strony to niby dobrze, sprawdzę się, a z drugiej strony mam siedzieć tyle czasu na krzesełku? Twardym krzesełku? Chyba szału dostanę :D Jednak, co ma być to będzie.
Pamiętam, że w piątek trzynastego byłam w kinie na "Listy do M 2", a wszystko złe, co wydarzyło się tego dnia to dlatego, że był to piątek trzynastego! :) Taki żarcik oczywiście :) Następna moja wizyta w kinie to film "Igrzyska śmierci", wiem, wiem... już puszczają w kinach. Tym razem odpuściłam premierę i pójdę w trochę późniejszym terminie. Jeżeli jednak się nie uda, to cóż, obejrzę w Internecie. Przeżyję. To by było chyba tyle na temat filmów. Nie mam ostatnio kiedy oglądać. tak jakoś szybko przemijają te dni. Mamy poniedziałek, za chwile piątek, koniec miesiąca, potem święta, koniec roku i 2016 WITAJ! Straszne :) Pocieszenie? Będą święta- odpoczniemy!
W ostatnim czasie jeszcze... Hmmmm.... Byłam na chrzcinach w sobotę :) Najadłam się i co do jedzenia, chyba bieganie mnie coraz mocniej wzywa ;/ teraz szybko ciemno, zimno. Straszne rzeczy się dzieją. Pod tym względem nie lubię zimy. Właśnie jest zimn! Czas wyciągnąć kurtkę z szafy i jakieś ciepłe buciki, bo mi powiedzieli, że w trampkach to już tak nie bardzo :(
Inteligencja dzisiejszej młodzieży mnie ostatnio powala :) Oglądałam sobie Dzień Dobry TVN. Nie pamiętam dokładnie kto, ale najprawdopodobniej był to Filip Chajzer, podszedł do młodych ludzi z encyklopedią w 13 tomach. Kazał im znaleźć coś takiego jak "ryżojad". Wtedy to już nie wiedziałam, czy śmiać się czy płakać. Koleś szukał w 1 tomie O_o Tak, nie śmiejcie się taka jest rzeczywistość. zapytany dlaczego, stwierdził, że właśnie dlatego, że jest pierwszy. Inny koleś wziął drugi tom, miał nawet podpowiedź, że szuka się alfabetycznie, to stwierdził, że tak robi.
No co zrobisz? No co zrobisz jak nic nie zrobisz? No tak już jest. Dzisiaj wystarczy wpisać w Google i samo wyskoczy. Na co komu encyklopedie, słowniki itp?. No po co to komu?
Jeszcze co do naszego języka, ostatnio wkręciłam się w oglądanie "Mówiąc Inaczej" na YouTube. Wiem, że niby oglądam, a nie ze wszystkim się stosuję, co do jej rad, ale niektóre rzeczy dzięki Paulinie zapamiętałam. Podsumowując, zerknij- na pewno Ci nie zaszkodzi drogi czytelniku :)
Oglądnijcie też kolejne odcinki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz