Spokojnie, ja siebie też. Powiem wam, że ten tydzień tak szybko zleciał, że nawet nie zauważyłam kiedy. Zdążyłam tylko dostrzec jak wiele ludzi ma mnie za przeproszeniem w dupie i jak ci sami ludzie przychodzą i wiedzą gdzie jestem tylko gdy czegoś potrzebują. Ten temat już chyba kiedyś przerabiałam, więc nie chce się powtarzać i przymulać. Chce tylko powiedzie tyle- jeśli to czytacie to was gorąco pozdrawiam i zawsze możecie na mnie liczyć, bo ja nie potrafię odmówić, choć wiem, że nieraz jeszcze będę się dusić i tego żałować. Taka już jestem :)
Mniejsza o to. Jak już mówiłam, ten czas leci... i pozostał tylko tydzień praktyk :( Tylko tydzień. Może jestem głupia, ale spodobało mi się tam. Co prawda siedzimy, znaczy pracujemy, bo nudzić się nie da :) od 7.15 do 15.15, całe osiem godzin, ale jest cool :) Jeżeli jest dobre towarzystwo to można wszystko. Co prawda są starsze panie, ale i z nimi można się dogadać, ale są też i młodsi, z którym już drugiego dnia nie mówiłam na pan/pani :) Może to nie było kulturalne z mojej strony, ale zauważyłam, ze nikomu to nie przeszkadzało. ::) Co do praktyk to muszę jeszcze dzienniczek uzupełnić, nie ma jakoś kiedy :D
Plan na przyszły tydzień? Wstawać wcześnie, nie zaspać nigdy, wrócić do domu po 16, pobiegać może troszkę, poćwiczyć i spać. I tak cały tydzień. Wiecie że miałam się uczyć w praktyki? I jakoś nigdy nie ma na to czasu! :( Jak to mówią, każdy ma tyle czasu ile go potrzebuje, ale nie potrafi go wykorzystać. Może i jest to prawda :)
Pamiętacie jak wspominałam kiedyś o konkursie w naszej szkole. Coś z przedsiębiorczością związane. Trzeba było napisać prace- "Czynniki wpływające na rozwój Ostrowa i okolic" coś w tym stylu. No i wczoraj z ciekawości weszłam na stronę naszej szkoły, mówię dawno mnie byłam. No i czytam 1 miejsce, 2 miejsce i pozostałe nagrodzone osoby... Patrze a tam długa lista, może z 20 osób no i się tam znalazłam :) Heh... może jakiś długopis mi dadzą :) Przyda się i to... ;D
Czasem ludzie nie znają takiego słowa jak przepraszam.Albo uważają, że nie muszą przepraszać. Taka niestety mentalność wśród ludzi. Tak jak na drugim blogu masz, że jest coraz mniej osób, którym pewne rzeczy wydają się ważne. Brakuje osób nie płynących z nurtem rzeki po stopniach kariery, ale za to mamy wiele przedstawicieli postawy chamskiej i wyrachowanej. Cóż za dużo istnieje przyjaźni i osób, które chcą wykorzystywać drugą osobę. Fajnie, że masz praktyki w sądzie. Tylko te osiem godzin... no cóż... dałoby radę :):):)
OdpowiedzUsuńAmadeusz Mozart :)