Człowiek jest wiel­ki nie przez to, co po­siada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.
Jan Paweł II


"Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem."
Paulo Coelho "Alchemik"


środa, 29 lipca 2015

Ode mnie dla ciebie

Może i jestem głupią małolatą , ale to nie znaczy, że nie wiem co to życie. Może i jestem chamską gówniarą, ale to nie znaczy, że nie mam uczuć i niełatwo mnie zranić. Być może nie mam jeszcze zbyt wielu doświadczeń, ale mimo wszystko jak na swój wiek uroniłam już wiele łez. Nie jestem najpiękniejsza, ale to nie znaczy, że zacznę zaraz nosić różowe spódniczki i pół kilo tapety. Wolę być naturalna. Może i jestem inna, ale to nie znaczy że gorsza. Sto razy bardziej wole kilka ciepłych słów prosto z serca niż milion sztucznie fałszywych tekstów. Może i jestem egoistyczna, wredna, ale to wszystko dlatego, że czasem sobie nie radzę. próbuję ukryć smutek i przygnębienie.


Te kilka przeczytaniych przeze mnie zdań całkim niedawno tak świetnie do mnie pasują.
Może pozwolą komuś mnie lepiej poznać, albo zrozumieć.
Dorzuciła bym jednak coś jeszcze - jeśli masz coś do mnie to powiedz mi to w twarz!

niedziela, 12 lipca 2015

NIe oglądaj się, BIEGNIJ



Oczy chłopaka który nie płakał dawno
samotny depresja wciągała go w bagno.
Emocje chodził jeszcze do gimnazjum
pech chciał że tam słaby był nadzór.
Czuł to jakby ciarki na ciele
kłótnie w domu brak rozmów z przyjacielem.
Chciał tak niewiele był jeszcze młody
pytanie czy to Bóg zbudował mu schody.
W domu był sam tego dnia zupełnie sam
w reku trzymał nóż ale czegoś się bał.
Przyciskał go do brzucha mieszał emocje
i wiesz on przyciskał go coraz mocniej.
Pękło w końcu ból i spokój
nigdy nie widziałeś tego co on miał oku.
Zamknięty pokój rodzice szukają syna kuchnia
synu zostań przy Nas!
Strach że może odejść telefon po karetkę
bezradność zaraz chyba coś pęknie.
Słowa zatrzymały się w miejscu pierwsze
to znak że ten ból przeszył calutkie wnętrze.
Upadasz klękniesz błagasz o pomoc
Boże oddaj mi go już masz świadomość.
Głuche wołanie wciąż nie ma nikogo
blady ledwo oddycha to już nie honor.


A wczoraj sobie pobiegałam trochę. Wreszcie jakaś normalna długość. Prawie  11 km w holenderskich lasach. Zgubić się idzie, ale ja mam zawsze ze sobą Endomondo, a w nim mapę więc jeszcze nigdy się nie zgubiłam :) A do tego zaczęłam zbierać kilometry na chore dzieciaki :) Przyjemne z pożytecznym :)




sobota, 4 lipca 2015

Jeziorko

Jest tak gorąco, że leci ze mnie. Jednak nie chciało mi się deptać nad jeziorko. Dawno już nie miałam takiego lenia. Wczoraj byłam, w czwartek też, a dzisiaj padam. Woda nie jest straszna, a na taki upał idealna. Tylko wskoczyć  nic więcej nie trzeba. Jednak wolę siedzieć w domku i nie robić nic :)
Miałam większe oczekiwania co do tego miejsca, ale nie żałuję i żałować nie będę. Powrót planuję szybszy niż było w planach na początku. Więcej wakacji będę miała dla siebie. Tego się trzymajmy :)
Fotki z czwartku :)





Coś ostatnio mało tu piszę, ale to się może zmieni jak wrócę do domku :)
BAJOO :)